27 listopada 2015

Ulubieńcy listopada

Witam, dziś sprawdzimy co w listopadzie zdobyło miano niekosmetycznego ulubieńca! 
Zapraszam 

Kosmetyki






Żel w sprayu od Schwarzkopf to świetne rozwiązanie aby
utrwalić włosy, ja mam akurat nr 3 czyli bardzo mocny. Kosmetyk ma bardzo ładny zapach.

Krem do ciała z Dove, dobrze sprawujące się w chłodne, zimne dni.
Do tego krem ma cudowny zapach. Bardzo go lubię.

Żel pod prysznic z Bebeauty to przypomnienie sobie ciepłego lata. Pachnie
on kwiatami. Wylądował u mnie przypadkiem bo ktoś pomylił koszyki, ale jestem z niego bardzo zadowolona.




Krem do rąk z Dove to uzupełnienie kremu do ciała. Pachnie tak samo pięknie jak krem do ciała.
Bardzo polecam dla osób z ''szorstkimi'' rękoma.


Nie będę się wypowiadała za dużo na temat tego szamponu, gdyż chcę zrobić na jego
temat recenzję. Bardzo dobry. Pachnie miodem. Jedyny minus szamponu, że przetłuszczają się
szybko po nim włosy.



Szampon leczniczy z Jantar to moje cudeńko! Bardzo go polecam dla osób które mają suche, zniszczone włosy. Nie przetłuszcza włosów. Także zrobię recenzję na temat tego szamponu. 


Muzyka

W listopadzie dożo słuchałam rapu. Wiadomo, przecież rap to mój ulubiony gatunek muzyki. 
Lecz nie słuchałam znanych raperów, tylko dla odmiany Youtuberów. 






Gdy moja kuzynka pokazała mi rap SZPARAPÓW znanych też jako szparagi, byłam pod wielkim wrażeniem!! 
Ona wie, że bardzo lubię rap, i uzależniła mnie od tych dwóch piosenek!
Bardzo mi się podobają! Warto posłuchać. 





Aplikacja na Telefon 

Moją ulubioną aplikacją listopada jest TUMBLR  jest to aplikacja, w której zamieszcza się 
zdjęcia, najczęściej są to smutne zdjęcia, ja, po prostu bardzo lubię klimat
tej aplikacji także no.. :) 







Mam taką nadzieje, że post przypadł wam do gustu, i do zobaczenia w kolejnym!! Możecie pisać co jest waszym ulubieńcem ? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz